Leoparda 40 PC, nowego katamarana motorowego z południowo-afrykańskiej stoczni Roberston i Cain, po raz pierwszy zaprezentowaliśmy w styczniu (link). Potem była jego premiera w Miami, wreszcie oficjalna prezentacja na rynku europejskim podczas Multihall Boat Show w La Grande Motte. Niestety nie doszły do skutku zaplanowane w maju testy do nagrody BOB Award 2023. A szkoda, bo Leopard 40 PC mógłby być mocnym kandydatem co najmniej do nominacji w konkursie.
Rynek wielokadłubowców jest najbardziej dynamicznie rozwijającym się segmentem przemysłu jachtowego. Co roku stocznie notują kolejne rekordy sprzedaży. Wydaje się, że ich popularność wiąże się przede wszystkim z zapewnieniem dużo większego komfortu pływania, względem jachtów jednokadłubowych. Katamarany po prostu oferują o wiele więcej miejsca na pokładzie, a w dodatku nie przechylają się na fali, co szczególnie dla wielu niezaprawionych do morskiej żeglugi, stanowi często bardzo ważny argument.
Leopard 40 PC stanowi naturalne rozwinięcie nowej linii modelowej katamaranów motorowych stoczni Robertson i Caine z RPA. Tym bardziej, że poprzednie konstrukcje z tej serii: Leopard 53PC i Leopard 46PC zostały doskonale przyjęte przez rynek. Przyniosły stoczni także sukcesy w postaci nagród w prestiżowych konkursach nautycznych. Przypomnę chociażby zwycięstwo modelu 46PC w ubiegłorocznej edycji konkursu Best of Boats Award 2022 w kategorii Best for Travel (Najlepszy do Podróży).
Leopard 40PC to już piąta generacja wielokadłubowców pochodzących z tej stoczni. Ma on zastąpić starszy model oznaczony 43PC. W tym nowym, najmniejszym z serii modelu zastosowano oczywiście wiele rozwiązań funkcjonalnych znanych z jego większych „braci”, wprowadzonych na rynek w ostatnich latach. I choć jest mniejszy zupełnie nie czuje się mniejszego komfortu na pokładzie.
TEST Leopard 40PC – design i stylizacja.
Na próby wodne Leoparda 40 PC zostaliśmy zaproszeni dopiero w październiku do Port Ginesta, tuż po targach nautycznych w Barcelonie. Niestety było już za późno na włączenie go do rywalizacji w tegorocznej edycji konkursu BOB Award 2023, ale znając poprzednie konstrukcje ze stoczni Robertson i Caine, byliśmy bardzo ciekawi jak zachowuje się na wodzie najmniejszych z „kotków”.
Testowany przez nas katamaran ma typową dla tej wielkości zabudowę trzypokładową. Jednak to co najbardziej rzuciło nam się w oczy po wejściu na pokład była niezwykła obszerność flybridge’a. Już w trakcie jego europejskiej premiery w La Grande Motte, zaproszeni na jego pokład dziennikarze nie mogli uwierzyć ilu z nas, w pełnym komforcie, słuchało prezentacji prowadzonej przez stocznię. Na kanapach i siedziskach było prawie 30 journalistów!
Warto tutaj przypomnieć co o nowym modelu mówili jego autorzy:
Alexander Simonis / Simonis Voogd Design — Naval Architect: „Ten nowy Leopard 40PC był naszym największym wyzwaniem. Jest to mniejsza wersja Leoparda 53PC lub 46PC, która oferuje podobny poziom komfortu i wydajności na 40 stopach. Jednym z głównych powodów, który sprawia to prawdziwe wyzwanie, jest to, że katamarany motorowe stają się coraz bardziej wrażliwe na wagę i trymowanie, gdy stają się mniejsze. Intensywne badania naszymi narzędziami CFD (Computational Fluid Dynamics) umożliwiły nam osiągnięcie wyjątkowej doskonałości w tym rozmiarze”.
Jedno jest pewne, charakterystyczna sylwetka Leoparda 40PC jest natychmiast rozpoznawalna na wodzie i nie da się jej pomylić z katamaranami konkurencji.
TEST Leopard 40PC – zabudowa pokładów – flybridge
O obszerności i wyjątkowej wygodzie na górnym pokładzie już w/w. Dodajmy, że mamy tam wszystko co niezbędne do zabawy na wodzie dla całej załogi. Jest oczywiście wygodna sterówka, wyposażona we wszystkie niezbędne urządzenia kontrolno-sterownicze. Jest ona funkcjonalnie połączona z częścią wypoczynkowo-biesiadną, usytuowaną tuż za plecami sternika. Siedziska i kanapy mają możliwość łatwego przekształcenia, nawet w wygodnego sunpada. Na górnym pokładzie, całkowicie przysłoniętym sztywnym daszkiem, jest też oczywiście wetbar wyposażony w niezbędnego akcesoria, skonfigurowane wedle życzeń armatora.
Przebywanie na flybridge’u to po prostu „czysta przyjemność” żeglowania, szczególnie podczas dobrych warunków atmosferycznych.
TEST Leopard 40PC – zabudowa pokładów – pokład główny
Pokład główny to oczywiście połączenie trzech kokpitów: rufowego, centralnego i dziobowego. Tylny zlokalizowany na rufie jest otwarty, ale zadaszony. To co jest charakterystyczne dla Leoparda 40PC, to usytuowanie tylnej kanapy. Jest ona odsunięta od pawęży i można za nią przejść z burty na burtę. To też odróżnia naszego „leoparda” o podobnych jachtów konkurencji.
W kokpicie centralnym, zaraz przy wejściu po lewej stronie znalazł miejsce duży kambuz, wyposażony jak najlepsza kuchnia w apartamencie na lądzie. Zaraz za częścią służącą do przygotowania posiłków mamy miejsce wypoczynkowe, z dwoma kanapami na obu burtach, a dalej sterówkę. W połowie tego pomieszczenia są dwie zejściówki prowadzące na dolny pokład sypialny.
Na samym przodzie kokpitu jest jeszcze jedna rzecz charakterystyczna dla katamaranów Leopard. W przedniej ścianie są specjalne wodoszczelne drzwi prowadzące do kokpitu dziobowego. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, szczególnie podczas pływania z dziećmi czy też z załogą nie czującą się bezpiecznie podczas przechodzenia po otwartym pokładzie na morzu.
We wnętrzu jest bardzo jasno dzięki dużym taflom okiennym. Jest też zapewniona dobra wentylacja i przewietrzanie pomieszczenia.
Sam kokpit dziobowy, to oczywiście miejsce do wspaniałego wypoczynku na wygodnych materacach i cieszenia się ze wspaniałej zabawy na wodzie.
TEST Leopard 40PC – zabudowa pokładów – dolny pokład sypialny
Dolny pokład przeznaczony jest na część sypialną jachtu. Schodzimy na niego przez dwiema symetrycznie zabudowane zejściówki z kokpitu centralnego. W lewym pływaku są dwie kajuty gościnne w jedną wspólną łazienka pomiędzy nimi.
Prawy pływak przeznaczony jest dla armatora. Jest w nim kajuta sypialna w tylnej, mały gabinet w środkowej i duża łazienka z oddzielną kabiną prysznicową w przedniej części. Stocznia zdecydowała, że jest tylko jedna opcja zabudowy pokładu sypialnego, w takiej właśnie konfiguracji z trzema kabinami. Bez wątpienia stwarza to większe poczucie komfortu na jachcie.
Na dolnym pokładzie zadbano też o miłą atmosferę, jest jasno, a pomieszczenia są dobrze wentylowane.
TEST Leopard 40PC – wrażenia z pływania
Leopard 40 PC poruszany jest za pomocą układu napędowego, takiego samego jak w większym modelu 46PC. W testowanym egzemplarzu były zamontowane 2 silniki Yanmara o mocy 370 KM w każdym pływaku z układem przeniesienia napędu poprzez wał prosty. Rozwiązanie dosyć typowe, choć ma ono swoje zalety oraz wady. Technicznie prostsze, ale jednocześnie trochę mniej skuteczne podczas manewrowania niż układ ze skrętnymi kolumnami (zetka, sail-drive) lub z silnikami zaburtowymi. Na pełnej szybkości podczas ostrych skrętów daje się wyczuwać duży opór na sterze. Trzeba odrobinę pożeglować i wprawić się, jak należy operować manetkami i sterem strumieniowym (o ile oczywiście mam go na wyposażeniu – opcja).
W standardowej wersji montowany jest układ 2 silników Yanmar o mocy 250 KM każdy. Dodajmy jeszcze, że w ramach dostępności w firmie czarterowej, maksymalna moc silników jest ograniczona do układu 2 x 320 KM.
Samo pływanie bardzo podobne jest do tego, jakie towarzyszyło nam podczas testów większym modelem Leopard 46PC. Ale w końcu taki sam napęd, więc i osiągane parametry bardzo zbliżone. Zarówno prędkość maksymalna jak i zużycie paliwa wykazywały bardzo podobne wartości. Jedynie poziom hałasu na flybridge’u był minimalnie wyższy na mniejszej jednostce. Po prostu bliżej do źródła dźwięku.
Oczywiście zalecamy pływanie z prędkością cruisingowa około 14 w (przy 2750 obr./min). Jest wtedy cicho (ok. 73 dB), spalanie spada do około 64 l\h, a na jachcie jest komfortowo. Możemy nawet spokojnie zredukować szybkość do 10 w (2300 obr./min), hałas spadnie poniżej 70 dB, a spalanie ograniczy się do 44 l/h.
Ot po prostu co kto lubi, ale warto się zastanowić jaki rodzaj żeglugi pasuje nam najbardziej.
TEST Leopard 40PC – jak nam się podobał
Leopard 40PC, pomimo mniejszych rozmiarów niewiele ustępuje wygodą i komfortem pływania swoim większym kuzynom. Dzielność morska jest zapewniona i można nim podróżować po wszystkich akwenach morskich i oceanicznych. Jego dodatkową przewagą jest oczywiście niższa cena niż większych jednostek Leoparda.
A tak poza tym, to tylko ruszać na podbój mórz i oceanów, o ile oczywiście stać nas na taki luksus.
TEST Leopard 40PC – jak go zdobyć
Leopard 40PC będzie również oferowany czarterującym i właścicielom w ramach programu zarządzania w The Moorings, gdzie dołączy do floty pod nazwą „Moorings 403PC”.
Oprócz sprzedaży armatorskiej prywatnej, Leoparda 40PC można również kupić w ramach specjalnego programu czarterowego (www.mooringsyachtownership.com). Radzimy zapoznać się na niej z tym programem oznaczonego „Worry-Free Yacht Ownership”.
Można też po prostu wyczarterować za pośrednictwem The Moorings (www.moorings.com), i korzystać z jego zalet w ograniczonym czasie.
O Leopard Catamarans
Leopard Catamarans oferuje wysokiej jakości i zdatne do żeglugi jachty zbudowane przez południowoafrykańską stocznię Robertson i Caine. Oferując bogate opcje wyposażenia i układy zaprojektowane z myślą o użyteczności. Nagradzane katamarany Leopard Catamarans stanowią jedną z najszybciej rozwijających się i odnoszących największe sukcesy marek katamaranów na świecie.
O The Moorings
The Moorings, wiodąca na świecie firma czarterowa jachtów, od 1969 roku zapewnia 5-gwiazdkowe wakacje pod żaglami o niezrównanej jakości, usługach i dbałości o szczegóły. Najwyższej klasy jachty żaglowe bez załogi, luksusowe jachty all-inclusive z załogą i kapitanem, szefem kuchni i innowacyjne czartery jachtów motorowych, są dostępne w bazach firmy zlokalizowanych na całym świecie.
Leopard 40PC
Dane techniczne:
Całkowita długość kadłubów | 12,19 m |
szerokość | 6,61 m |
Zanurzenie | 1,10 m |
Wyporność | 13 072 kg |
Zbiornik wody | 640 l |
Zbiornik paliwa | 1400 l |
Zbiornik na nieczystości | 160 l |
Maks. moc silnika | 2 x 370 KM/2 x 250 kW |
Liczba kabin | 3 |
Liczba koi | 6 |
Producent | Leopard Catamarans/Robertson & Cain |
Cena standard | od 699 000,00 euro (plus VAT) |
Kategoria CE | A |
Więcej | www.moorings.comhttp://www.pl.leopardcatamarans.eu |
Tekst Stanisław Iwiński. Zdjęcia Arek Rejs/Stanisław Iwiński.