Dawno na stronie naszego magazynu nautycznego online yachtsmen.eu, nie gościły łodzie Quicksilver. Minęło sporo czasu od naszego ostatniego wpisu o tej marce. Tymczasem, w firmie wrze! Wrze w Quicksilverze, oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Właśnie wróciliśmy z Hyères, we Francji, gdzie mieliśmy okazję przetestować najmłodsze dziecko stoczni, jacht Quicksilver 805 Open.

Nowy Quicksilver 805 Open zastąpi model Activ 755 Open. Stocznia przez wiele lat oferowała swoje jachty w liniach Activ, czyli wszystkie łodzie otwarte i do pływania rodzinnego oraz Captur, czyli wszystkie łodzie wędkarskie. Teraz Quicksilver chce odejść od tego nazewnictwa i pozostać jedynie przy określeniu Open lub Pilothouse.

Model 805 jest właśnie pierwszą jednostką, która już nie jest “Activ”, chociaż oferuje wiele różnych aktywności.

Quicksilver 805 Open – nowy linia wzornicza

Zmiana nazewnictwa, to nie wszystko. Nowy 805 Open zbudowany jest na nowym kadłubie. Stocznie bardzo często zmieniają zabudowę pokładu, pozostawiając stary, sprawdzony kadłub. W 2020 roku, Quicksilver 805 Pilothouse zdobył główną nagrodę w konkursie Best of Boats Award w kategorii Best for Fishing.

Zdawałoby się, że naturalnym krokiem będzie wykorzystanie tamtego kadłuba w projekcie wersji Open. 

Tymczasem Qucksilver nie idzie w półśrodki i zmianę linii traktuje bardzo poważnie. W nowym 805 Open wszystko jest nowe! Od kadłuba, przez jego malowanie, relingi, projekt sterówki, tapicerkę i rozwiązania, które mają uczynić wypoczynek na łodzi jeszcze przyjemniejszym, bezpieczniejszym i łatwiejszym.

Zmieniono także logo marki i miejsce produkcji nowych łodzi. 805 Open budowana jest w stoczni, należącej do grupy Brunswick, w Portugalii.

Quicksilver 805 Open – design kadłuba i styl zabudowy

Nowy Quicksilver 805 Open dostępny jest w dwóch wersjach: Smart Edition i Fish Pack. Testowana przez nas jednostka była wyposażona w pełny osprzęt wersji Fish Pack. Generalnie, niezależnie, którą wersję wybierzemy, pokład dziobowy i sterówka nie ulegają zmianie. Dopiero w kokpicie zobaczymy różnice wyposażenia. W wersji Fish Pack, za fotelami sternika i nawigatora mamy konsolę, w której znajduje się niewielki zlewozmywak, szufladowa lodówka, dwa schowki i bardzo duży zbiornik na przynętę.

Nad kokpitem góruje solidny T-Top z uchwytami na wędki. Podobne uchwyty znajdują się także w burtach, w rufowej części. Wersja Fish Pack wyposażona jest także w pompę wody do spłukiwania pokładu. Łodzie w tej wersji mają też specjalne, od nowa zaprojektowane oklejenie kadłuba i czarne, matowe elementy ze stali.

W wersji Smart Edition, w postumencie za sterówką mamy większy zlewozmywak, gazową kuchenkę, większą lodówkę i składane siedzisko.

Quicksilver 805 Open – szczegóły wykończenia

Oczywiście, możemy indywidualnie konfigurować wyposażenie naszej przyszłej łodzi. Np. podłoga na testowanej przez nas jednostce pokryta była wykładziną GatorStep, pianką EVA. Jest to łatwy w utrzymaniu, ładnie wyglądający materiał imitujący teak, ale jeżeli myślimy o poważnych, wędkarskich wyprawach, zdecydujemy się raczej na prostą, antypoślizgową podłogę, bez wspomnianej pianki. Tak samo, nie każdemu mogą się podobać czarne relingi. To również możemy zmienić.

Quicksilver 805 Open – opcje napędowe

805 Open dostępny jest z pięcioma opcjami mocy silników. Najmniejszy, to Mercury V6 o mocy 175 KM, najmocniejszy zaś, to Mercury V8 Verado o mocy 300 KM. Testowany przez nas egzemplarz napędzany był motorem o mocy 225 KM.

Quicksilver 805 Open – poruszanie po pokładzie

Zanim przejdę do wrażeń z pływania, zapraszam na zwiedzanie nowego Quicksilvera 805 Open.

Długość całkowita to 7,30 m, szerokość 2,55 m. Jest to niewielka, otwartopokładowa jednostka typu Center Console. Mimo niewielkich rozmiarów, oferuje zaskakująco dużo przestrzeni. Niezależnie czy jesteśmy na dziobie, w kokpicie, czy siedzimy za sterem.

Konsola sterówki jest przesunięta dosyć mocno ku rufie. Dzięki temu mamy ogromny pokład dziobowy z szerokim łóżkiem do opalania. Wokół niego jest wygodne przejście do sterówki i kokpitu. Wszystkie ciągi komunikacyjne zabezpieczone są bardzo wysokimi burtami i solidnymi relingami. Poruszając się po pokładzie naprawdę trudno znaleźć miejsce, w którym nie będziemy mieli bezpiecznego wsparcia dla rąk. Bez najmniejszego ryzyka możemy podróżować tą łodzią z dziećmi. Te mniejsze mogą nawet narzekać, że burty są za wysokie!

Na szczycie dziobu jest kanapa dla 3 osób. Między kanapą a słonecznym łóżkiem mamy gniazdo stolika, który jest bardzo sprytnie ukryty pod unoszonym siedziskiem słonecznego materaca. Teakowy stolik jest duży, z uchwytami na napoje i co ważne, wszystkie narożniki są ładnie zaokrąglone!

Kiedy po gościnie na dziobie, zechcemy wygodnie odpocząć i zażyć słonecznych kąpieli, składamy stolik i chowamy pod kanapę. Ale zanim się wygodnie się na niej ułożymy, zdejmujemy materac, otwieramy ogromny blat pod nim ukryty, sięgamy po drugi materac, który rozkładamy na tej podstawie i mamy wielki materac słoneczny. Powiększa on nasz sunpad więcej niż dwukrotnie! Na jego rozłożenie i złożenie nie potrzebujemy więcej niż 30 sekund!

Quicksilver 805 Open – funkcjonalność przede wszystkim

Projektantom nowego Quicksilvera zależało, żeby wszystkie funkcje i wyposażenie łodzi było łatwo dostępne i proste w obsłudze. Zmiana pokładu dziobowego z jadalni na przestrzeń do opalania jest expresowa i może to zrobić nawet dziecko.

Idąc do kokpitu mijamy sterówkę z przyciemnioną, sportową owiewką, otoczoną relingiem i solidnym T-Topem, dającym dodatkowe wsparcie dla rąk. Także w burtach, na wysokości kokpitu mamy wygodne relingi o prostokątnym przekroju.

Quicksilver 805 Open – nie tylko dla wędkarzy

Wcześniej już wspomniałem o wędkarskim wyposażeniu testowanej przez nas łodzi. Nie wspomniałem jeszcze, że pod fotelem nawigatora jest dobrze izolowany schowek. W wersji z kuchenką gazową jest to miejsce na butlę, ale jeżeli wybierzemy łódź bez tego wyposażenia, mamy dodatkowe miejsce, w którym możemy schować napoje. Dłużej utrzymają swoją temperaturę.

W ogóle, na 805 Open nie brakuje schowków. Duże bakisty mamy pod kanapami na dziobie i rufie, w konsoli za fotelami sternika i nawigatora. W podłodze, na wysokości konsoli, są dwa schowki. W jednym z nich jest dedykowane miejsce na maszt do holowania narciarza.

Quicksilver 805 Open – wygoda na pokładzie

Na całej szerokości rufy znajduje się kanapa. W jej centralnej części pod siedziskiem mamy dużą bakistę, w której możemy schować odbijacze, ale poza nimi mieści się tam drugi, mniejszy stolik, który możemy rozstawić w kokpicie. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby rozstawić tu duży stolik z wypoczynkowej części dziobowej.

Boczne siedziska rufowej kanapy są składane. Po ich zdjęciu, mamy wygodne oparcie podczas wędkowania. Boczne oparcia są natomiast otwierane i dzięki temu mamy bardzo wygodne wyjście na duże platformy kąpielowe, znajdujące się po obu stronach silnika.

W prawej burcie, w jej tylnej części mamy ukryty prysznic. W pawęży za kanapą na testowanej łodzi, mieliśmy też gniazdo wody do spłukiwania pokładu.

Kanapa wzdłuż rufy, to nie jedyne miejsce do wypoczynku w kokpicie. W obu burtach znajdują się składane, wygodne, szerokie siedziska. W wersji Smart Edition, kolejne podobne ukryte jest w konsoli za sterówką.

Wymienione przestrzenie wypoczynkowe na dziobie i rufie, to jeszcze nie wszystko co oferuje nam ta niewielka łódź!

Quicksilver 805 Open – dolny pokład

Po prawej stronie sternika, na wprost fotela nawigatora znajduje się szerokie zejście do kajuty sypialnej. Nie jest duża, ale wystarczająco wygodna, aby spędzić tam noc czy dwie. Nawet w dwie osoby. Dodatkowym wyposażeniem kabiny może być morska toaleta. Mamy tam także dwa okienka, w tym jedno uchylane, są stylowe światła LED i co ciekawe, cała powierzchnia ścian kabiny jest tapicerowana. Nie ma tu surowego laminatu. Nawet, jeżeli w tej niewielkiej kabinie gdzieś przypadkiem uderzymy się, nie sprawi to bólu, bo ściany całej kabiny są obite miękką wykładziną.

To już nie jest surowy “plastikowy” Quicksilver sprzed lat, gdzie jedynym tapicerowanym elementem był fotel sternika i materace siedzisk. Powoli ze swoim wyposażeniem i wykończeniem, marka wchodzi na wyższy poziom jakości. Przy ciągle korzystnej cenie!

Quicksilver 805 Open – sterówka

Na koniec zwiedzania nowego Quicksilvera 805 Open zostawiłem sterówkę, bo tu także nastąpiły solidne zmiany.

Quicksilver 805 Open ma dosyć nietypowo umieszczoną kierownicę. Znajduje się ona po lewej stronie konsoli. Tu, podobnie jak wszystkie rozwiązania ze składanymi siedziskami, oparciami, stolikiem ukrytym pod materacem, przyczyną takiego umiejscowienia nie były dziwne pomysły designerów, ale praktyczne uzasadnienie. Przy kierownicy i manetce umieszczonej na prawej stronie, często dochodziło do wypadków, kiedy przechodząc wzdłuż burty ktoś przypadkiem zaczepił manetkę. Umiejscowienie jej w centralnej części konsoli, zapobiega takim zdarzeniom. Dodatkowo, nowe manetki Mercury mają blokadę zabezpieczającą przed przypadkowym ich wychyleniem.

Co ciekawe, kiedy spojrzysz na panel sterowania, to manetka ulokowana jest dziwnie nisko. Kiedy jednak już prowadzisz łódź okazuje się, że jest ona w doskonale przemyślanym miejscu.

Na testowanym Quicksilverze dodatkowym wyposażeniem był Active Trim, zintegrowany z manetką Mercury. Wyposażenie, które znacznie ułatwia podróż.

Panel sterowania jest bardzo prosty, czytelny i wykończony czarnym matem, zapobiegającym słonecznym refleksom. Jest tu miejsce na umieszczenie kontrolera steru strumieniowego czy też większego, 12-calowego monitora chartplottera. Na naszej łodzi zamontowany był 9-calowy ekran Simrada.

Widoczność za sterem jest doskonała we wszystkich kierunkach. Zarówno na wszystkie wskaźniki, jak i na to, co dzieje się wokół łodzi.

Testowany Quicksilver 805 Open wyposażony był w masywny T-Top, ale jest on tak zamocowany, że siedząc za sterem tylko cień nad głową przypomina nam, że mamy nad sobą jakieś zadaszenie. Masywny stelaż daszku jest zainstalowany wąsko, za plecami sternika i nawigatora i w żadnym momencie nie przesłania widoczności.

Quicksilver 805 Open – wrażenia z jazdy

Podstawiony dla nas 805 Open w Hyeres, miał zainstalowany silnik Mercury o mocy 225 KM. Był to wybór właściciela testowanej łodzi. Tu także decyzja o takiej mocy wynikła z praktycznych przyczyn. Mercury 225 jest najmocniejszym, oferowanym dla nowego Qucksilvera silnikiem V6. Motory V8 są we Francji obłożone wysokim podatkiem.

Mimo, że na pawęży nie mieliśmy najmocniejszego, dostępnego dla tej łodzi V8 o mocy 300 KM, bez najmniejszego wysiłku osiągnęliśmy prędkość 35 węzłów, a wejście w ślizg zajęło zaledwie 5 sekund! Maksymalna prędkość, jaką osiągnęliśmy podczas testu wyniosła 35,5 węzła, przy obrotach silnika 6030 obr./min. Spalanie wtedy osiągnęło poziom 73 l/h. Trzeba jednak zaznaczyć, że w dniu naszego testu morze było dosyć mocno rozfalowane. Dzień wcześniej, przy znacznie spokojniejszej pogodzie, Quicksilver 805 Open rozpędził się do prędkości 37 węzłów. Dodajmy, że maksymalny poziom hałasu na pokładzie w trakcie jazdy nie przekroczył 85 dB, natomiast przy szybkości cruisingowej (ok. 21) w osiągnął 79 dB.

Quicksilver 805 Open – chwila relaksu

Po dokonaniu wszystkich pomiarów udaliśmy się na chwilę relaksu, na piękną wyspę Porqueroll, która jest parkiem narodowym i przyciąga niezwykle krystaliczną wodą i pięknymi kotwicowiskami. Płynęliśmy tam spokojnie, prędkością podróżną około 23 węzłów przy obrotach 4000 obr./min. Spalanie spadło wtedy o połowę! Płynąc z taką szybkością, zużycie paliwa wynosiło zaledwie 30 l/h.

Podczas podróży na wyspę mieliśmy dosyć wysoką, boczną falę. Dlatego też zdarzyło się kilka razy, że spotkał nas delikatny prysznic. Ale płynąc wcześniej z falą lub pod falę, na pokład nie spadła ani kropla wody. Nawet płynąc z maksymalną prędkością, pasażerowie siedzący na dziobowym sunpadzie, nie czuli się niekomfortowo.

Quicksilver 805 Open – podsumowanie

Nowy Quicksilver 805 Open zaczyna odnowę całej linii łodzi tej marki. Jeżeli będą one równie dobrze zbudowane, będą równie dobrze pływać i będą równie wygodne, to konkurencja może zacząć się bać.

Spędziliśmy na łodzi całe długie popołudnie i nawet, kiedy już wróciliśmy do mariny, to jeszcze przez ponad godzinę siedzieliśmy w kokpicie wygodnie rozmawiając. Gdyby nie konieczność powrotu i wyjazdu na lotnisko w Nicei, zapewne minęłaby nam jeszcze kolejna godzina na pokładzie.

Dodajmy jeszcze najważniejsze:

łodzie Quicksilver oferowane są w Polsce przez wyłącznego dystrybutora marki, firmę MOTO-X Jarosław Narwojsz. Salon sprzedaży oraz serwis znajduje się w Giżycku przy ulicy Obwodowej 5. Firma ta zajmuje się również posprzedażowym serwisem i obsługą.

Wszelkie informacje znajdziecie pod linkami:

https://quicksilver-boats.pl lub https://www.moto-x.pl

Quicksilver 805 OPEN

Dane techniczne:

długość całkowita 7,30 m
długość kadłuba6,99 m
szerokość całkowita2,55 m
dopuszczalna liczba osób10
maksymalna moc silnika300 KM/220 kW
zbiornik paliwa280 l
zbiornik wody80 l
kategoria projektowa CEC
producentQuicksilver-Boats
więcej:https://quicksilver-boats.pl
https://www.moto-x.pl
cena jachtu netto  z silnikiem 225 KM (plus VAT) Od 59 151,00 Euro 

Jednostka napędowa (w testowanym jachcie)

Mercury 225 V6 – 225 KM, outboard, benzynowy, elektroniczny wtrysk paliwa EFI, kontrolowany komputerowo z AROz układem przeniesienia napędu Stern-Drive, z joystickiem
pojemność skokowa4600 cm3
masa silnika229 kg
moc maksymalna225 KM/168 kW
maksymalne obroty5600 – 6200 obr./min
liczba cylindrówV6
alternator12 V/85 A 

Tekst Arek Rejs, zdjęcia mat. firmowe/Arek Rejs/Stanisław Iwiński

 

Autopromocja