Beneteau tradycyjnie co roku organizuje specjalną imprezę dla dziennikarzy – Beneteau Press Sea Trials – w swoim centrum pokazowym w Port Ginesta, niedaleko Barcelony. Prezentowane są tam nowe modele, które miały wcześniej swoją oficjalną premierę na jednym z międzynarodowych targów jachtowych. Jednocześnie impreza ta otwiera cykl testów do kolejnej edycji Best of Boats Award, najbardziej prestiżowej nagrody dla jachtów motorowych.
W roku ubiegłym o tej samej porze mieliśmy możliwość testowania jachtu Swift Trawler 54, nowej konstrukcji z tej niezwykle popularnej serii jachtów rodzinnych, typu „semidisplacement”. Model na tyle spodobał się międzynarodowemu jury konkursu Best of Boats Award, że uzyskał finałową nominację w kategorii Best Big Boats. Już niebawem, 27 listopada br., podczas uroczystej Gali na targach Boat & Fun w Berlinie, przekonamy się czy zdobył główny laur w konkursie.
Swift Trawler 37 to najnowsza propozycja Beneteau jachtu motorowego, oczywiście typu „semidisplacement”, przeznaczonego do rodzinnego pływania po różnych szlakach wodnych w komforcie i wygodzie oraz dysponującego dużym zasięgiem.
Swift Trawler 37 test – design i przeznaczenie
Swift Trawler 37 zachował oczywiście wszystkie cechy designu charakterystyczne dla jachtów z tej serii. Typowy kształt morskiego trawlera z dużą nadbudówka centralną, wokół której prowadzą głębokie półpokłady, chronione przez wysokie wolne burty. Proste linie kadłuba o trochę pękatym kształcie z pionowo poprowadzoną dziobnicą, tworzy wrażenie bezpiecznej i wygodnej jednostki na długie wyprawy morskie.
Testowany przez nas model wykonany był w wersji flybridge, ale można go zamówić również w linii „sedan”,bez rozbudowanego górnego pokładu. Myślę jednak, że warto dołożyć „kilka złotych” i zdecydować się na bogatszą wersję z obszernym i wygodnym „tarasem”, doskonale sprawdzającym się szczególnie podczas wypraw przy ładnej pogodzie. Poza tym oferuje więcej miejsca do relaksu i wypoczynku.
Swift Trawler 37 test – zabudowa wnętrza
Zabudowa wnętrza nowego Swift Trawlera 37 niewiele różni się w istocie od innych modeli z tej serii. Życie załogi w trakcie rejsu odbywa się głównie w wygodnych pomieszczeniach pokładu głównego, podzielonego na trzy funkcjonalne strefy.
Na dziobie mamy wygodną przestrzeń do kąpieli słonecznych na sunpadach rozłożonych na daszku nadbudówki.
Kokpit centralny schowany całkowicie we wnętrzu nadbudówki, to oczywiście miejsce do spożywania posiłków i wspólnego bytowania w trakcie rejsu.
Kokpit centralny jest połączony w kokpitem rufowym, z którym tworzą jedną funkcjonalną przestrzeń życiową.
Na rufie jest wygodna platforma kąpielowa, a dodatkowo mamy na pawęży dwa wysięgniki do podwieszenia „zabawek wodnych”, małego riba lub pontonu.
Swift Trawler 37 test – możliwości sypialne
Swift Trawler 37 ma trzeci dolny pokład sypialny, do którego schodzimy z kokpitu centralnego. Są. Na nim dwie kajuty: przednia armatorska i druga gościnna na lewej burcie, z piętrowymi kojami. Jest też wspólna łazienka z wydzieloną kabiną prysznicową i WC. Wszędzie zapewniona jest pełna wysokość stania.
W sumie na dolnym pokładzie mamy więc dwa miejsca do spania, ale można dodatkowo położyć niezapowiedzianych gości na kanapie w salonie w kokpicie centralnym. Pomyślano nawet o odseparowaniu ich od reszty wnętrza poprzez specjalną kurtynę podwieszoną pod sufitem. Patent prosty i bardzo przydatny.
Swift Trawler 37 test – testujemy
Testowany przez nas Swift Trawler 37 wyposażony był w pojedynczy układ napędowy z silnikiem o mocy 440 KM i wałem prostym. Jacht nie osiąga oszałamiających i dynamicznym parametrów jazdy, ale nie jest on przeznaczony do szaleństw na wodzie, a jedynie do komfortowego i wygodnego poruszania się po szlakach wodnych. Maksymalnie, udało nam się go rozpędzić do 17,5 w i co ciekawe, potrafił wtedy uzyskać nawet ślizg. Ale najlepiej pływa się z szybkością podróżną 8 – 10 w, realizowaną w zakresie 2000 – 2500 obr./min. Jest wtedy komfortowo i cicho, a zasięg pływania umożliwia dalekie rejsy morskie. Spalanie podczas takiego tempa podróżnego wynosi między 22 a 40 l/h, a poziom hałasu osiąga wartość 72 – 76 dB. Do porównania na załączonych wykresach.
Prowadzenie jachtu jest stosunkowo proste i łatwe w obsłudze. Również cumowanie i podchodzenie do kei, nie nastręcza nawet mniej wykwalifikowanemu sternikowi specjalnych trudności.
Swift Trawler 37 test – podsumowanie i ocena
Najnowszy Swift Trawler 37 jest kolejnym jachtem z tej popularnej serii jachtów „semidiplacement”, opracowany zgodnie z głównymi założeniami projektowymi, charakterystycznymi dla wszystkich swift trawlerów. Wynika to z potrzeby podporzadkowania się oczekiwaniom wiernych klientów, przyzwyczajonych do wygody i komfortu pływania na nich.
Z zewnątrz niewiele odróżnia się od innych, funkcjonalność zabudowy również niewiele się zmienia, ale„diabeł” w takich przypadkach tkwi w szczegółach. Przede wszystkim lepsze materiały, w większości pochodzące z recyklingu lub łatwo się jemu poddające (dbałość o zrównoważone środowisko), nowoczesne technologie wytwarzania pozwalające na oszczędności materiałowe i zmniejszające koszty produkcyjne czy wreszcie pomysły designerskie i inżynierskie, dzięki którym można osiągnąć większą funkcjonalność przebywania i uzyskiwać lepsze parametry pływania.
A czy zdobył takie uznanie jak jego poprzednik Swift Trawler 54 w oczach jurorów konkursu Best of Boats Award, dowiemy się w sierpniu 2026, kiedy zakończy się pierwszy etap kwalifikacji. Trzymamy kciuki!
Swift Trawler 37
Dane techniczne
| długość całkowita | 11,29 m |
| długość kadłuba | 10,83 m |
| szerokość całkowita | 4,01 m |
| wysokość jachtu ponad linię wody | 4,97 m (wersja flybridge) |
| wyporność | 8302 kg |
| zanurzenie maksymalne | 1,17 |
| maksymalna moc silnika | 440 KM |
| liczba miejsc do spania | 4 + 2 |
| zbiornik paliwa | 300 l |
| zbiornik wody | 800 l |
| kategoria CE | B8/C10/D10 |
| producent | Beneteau |
| więcej: | https://www.beneteau.com/swift-trawler/swift-trawler-37-fly |
| cena jachtu standard netto (plus VAT) | Od ok. 315 tys. euro |
Tekst Stanisław Iwiński/Adam Iwiński, zdjęcia Stanisław Iwiński/Adam Iwiński oraz materiały firmowe.
Autopromocja
